Kliknij tutaj --> 🌂 pan kowalski chciał ubezpieczyć mieszkanie

Proste wyliczenie w oparciu o rynkową wartość metra kwadratowego w danej lokalizacji nie wystarczy, ponieważ każde mieszkanie jest wyposażone w inne elementy stałe oraz ruchome. Na cenę wpływa przecież mnóstwo czynników: nowe meble, nowoczesny model pralki, niedawno położony parkiet czy wymienione okna. Znajdź odpowiedź na Twoje pytanie o Pan Kowalski ma działkę o kształcie figury, która znajduje się poniżej. Chciał całą działkę ogrodzić siatką, zostawiając 450… blinkkd blinkkd Nie ma większego sensu ubezpieczać domu od lawiny, mieszkając nad morzem czy od powodzi, jeśli mieszka się wysoko w wieżowcu w centralnej Polsce. Radzimy, co wziąć pod uwagę, wybierając ubezpieczenie nieruchomości. Dzisiaj Opowiem wam o problemie, który dotyka wielu Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Głównie chodzi o młodych kierowców, którzy chcą ubezpieczyć sw Pan Kowalski odnawia mieszkanie o powierzchni calkowitej 72,64m2. Na 3/4 powierzchni mieszkania polozony jest parkiet ktory wymaga lakierowania, ktory sprzedawany jest w puszkach zawierajacych lakier na jednokrotne pokrycie 9m2 powieszchni. A) oblicz pole podlogi w mieszkaniu pana kowalskiego , ktora wymaga lakierowania. B) ile co najmiej puszek lakieru potrzebuje pan kowalski, aby odnowic Tout Les Site De Rencontre Gratuit Du Monde. archiwum 1120, 1119, 1118, 1117, 1116, 1115, 1114, 1113, ..., całe Zadania Odp. 3 mmmx: proszę o pomoc... mam udowodnic za domocą indukcji podzielność: 52n−2 przez 4 gubię się w ostatnim punkcie 2 karolajn: w konkursie "uczeń roku" startowała pewna liczba osób. wiedząc że kapitula konkursu może wyłonić laureata pierwszego, drugiego i trzeciego miejsca na 1320 sposobów oblicz ilu uczniów 7 KosiarzMirek: Mam f(x)=x−2√x2 mam wyznaczyć g(x)=f(2−x) Pomóżcie 1 help: Witam zadanie brzmi wykaż że ciąg (an) jest malejący . Wiem że trzeba różnicę an+1 odjąć od an , ale mi coś nie wychodzą te obliczenia mógłby ktoś to 3 :D: log2(25x+3−1)=2+log2(5x+3+1) 1 claudia: oblicz: 2√5*3√2 1 Martyna 0: Na rysunku przedstawiono wykres funkcji f(x)=x do kwadratu +bx+c a) Wyznacz miejsca zerowe tej funkcji 1 Asia: Do hurtowni dostarczono 14 ton jabłek .Codziennie ,liczą od następnego dnia wydawano z jej magazynu 200 kg jabłek , aż do wyczerpania zapasów .Napisz wzór funkcji , określający 2 xxxxxxxxxxxxxxx: rozwiąż algebraicznie układ równań: {IxI +3 IyI = 7 3 Mika: Prosze o pomoc, Wyznaczyć pochodne cząstkowe pierwszego i drugiego rzędu 8 typ: jak wyznaczyć wzór ogólny z 12+32+52...+(2n−1)2 1 asia : obliczyć iloczyn skalarny a i b jeśli a=3p−2q, b=p−5q, gdzie p,q są prostopadłymi wektorami jednostkowymi. 4 kot: Niech A i B będą dowolnymi zdarzeniami. Wykaż, że: P(A∩B)≤1−P(A') 0 Grzess15: Wyznacz wzór ogólny ciągu geometrycznego (an) jeśli: 1 piotrek: Dla jakiej wartości parametru k (K∊R) rozwiązaniem układu równań {5x−3y=2k+18 3 gośc: pilnie potrzebuje wiedziec ile to jest 4 √3 3 2 Janek: Pokonanie 1200 m w górę rzeki zajęło kajakarzowi o 30 minut więcej niż przybycie tego dystansu spowrotem. Oblicz v własną kajakarza jeżeli v nurtu rzeki wynosi 5 km/h. 3 julka: Usuń niewymierność z mianownika: 0 asia : obliczyć długość wektora: a−1/3(a−b) jeśli a=1, b=2 oraz ∠(a,b)= 1/3π 2 KosiarzMirek: Mam f(x)=x−2√x2 mam wyznaczyć g(x)=f(2−x) i sporządzić wykres 5 Proximite: Witam 9 alexis : x5−6x3+4x2+mx+k mam wyznaczyc m i k aby wielomian był podzielny prze (x+3)2 . czy moge zastosowac tabelke Hornera. ? 1 olkaq: :::rysunek::: Mam takie zadanie z funkcji kwadratowej którego nie potrafię zrobić: 11 Piotr 10: W parabolę o równaniu y= −x2+8x−10 wpisano trójkąt prostokątny równoramienny tak, że wierzchołek kąta prostego jest wierzchołkiem paraboli. Wyznacz współrzędne wierzchołków tego 2 a: x2+5x−9 8 Buu: :::rysunek::: W okrąg wpisano trójkąt równoboczny ABC. Na okręgu wybrano punkt D (różny od punktów A, B, C) i 0 Viking93: :::rysunek::: Witam mam za zadanie wyznaczyć płaszczyznę tej figury, nie mam pojęcia co z tym zrobić, proszę 5 asas: Liczby zespolone − narysowac na płaszczyźnie 0 Wiola: Znajdź taką liczbę dwucyfrową, żeby suma jej cyfr wynosiła 12 i żeby po przestawieniu jej cyfr można było otrzymać liczbę dwucyfrową, która jest większa od 6623% liczby początkowej. 3 IIIgOOOr: Dla jakich całkowitych wartości parametru m p rozwiązaniem układu równań px + (2p−1)y= 3p 5 KosiarzMirek: Naszkicuj wykresy funkcji f oraz g(x)=f(2−x) f(x)= |x|/x POMOCY 0 julka: Oblicz: 1 Tomasz: Szybkie pytanie. Jesli mam dwa ulamki a po srodku nich razy to dziedzine wyznaczam z mianownika pierwszego i drugiego ulamka? 12 kamczatka: Liczba sin460+sin270*cos270+cos270 jest równa: 2 Kam691: Zbadaj czy liczby: 4 diskorobaczek: Pięć lat temu ojciec był 9razy starszy od syna,za 20lat razem będa mieli 100lat. Ile lat ma każdy z nich obecnie? 1 KolegaWasz: Zad. Czy wszystkie spójniki logiczne ¬,˄,˅,→,↔ są rzeczywiście potrzebne? 1 imid: Mam prośbę, jakimi sposobami rozwiazac poniższe zadania? a) (1+x2)y'−2xy=4√y(1+x2)arctgx 1 me: Jak narysować wykresy funkcji: a) f(x)= √x−5 8 aga: zbadaj monotoniczność ciagu 1 MC: Oblicz objętośc graniastosłupa prawidłowego czworokątnego o przekątnej ściany bocznej równej 6cm jeżeli ta przekątna 13 Ambitas: √3x=3 Rozwiązaniem tego równania jest liczba ? x−1 2x+=0 czy tutaj dobrze wyliczyłem że to będzie 12 2 1 Anita: z talii 32 kart losujemy 5. Na ile sposobów można wylosować tak 5 kart, aby wśród nich były dwa kiery? 2 Maciek: Prosiłbym o pomoc. 7 habubulelel: W liczbie dwucyfrowej cyfra dziesiątek jest o 5 większa od cyfry jedności. Jeżeli w tej liczbie przestawimy cyfry, to nowa liczba będzie równa 3/8 liczby poprzedniej. Znajdź tę liczbę. 1 me: Znajdz obrazy i przeciwobrazy dla danych funkcji, a) f(x)=log2 (x+2) 0 FreakShow: Cenę pewnego towaru towaru obniżono o k%, a następnie podwyższono o k%. Jak zmieniła się cena początkowa? Wskaż poprawną odpowiedź. 3 hajtowy: Trivial jeśli będziesz mógł to zaglądnij tutaj 0 KosiarzMirek: Naszkicuj wykresy funkcji f oraz g(x)=f(2−x) f(x)= |x|/x 2 ChocolateGanja: Wyznacz wartość najmniejszą i największą funkcji w podanym przedziale: a) y= x2+4x +8 4 matt: 3/logx−1=logx+1 2 IIIgOOOr: Dla jakiej wartości parametru m wielomian W(x) = 3x4 + x3 − 3x +m jest podzielny przez wielomian P(x) = x2 + x + 1 ? 0 Patryk: Witajcie kolega napisał mi że na sprawdzianie było cos takiego "7. to szkoda gadac miales podane A(1,3) B(5,2) C(3,−2) i wyznaczyc z tego a b c wzgledem f(x) 0 diskorobaczek: Rozwiąż nierówności: a) √2x+3−2 6 Kamix: Witam wszystkich! Mam oto taki problem z następującym zadankiem.... 2 KosiarzMirek: funkcja f określona na przedziale dana jest wzorem 4 dla x 0 orzel: Poprosze o jakiekolwiek wskazowki dot. tego przyklad: 7 kamczatka: Chodzi mi o te zadanie co tu kiedyś było lecz nadal nie wiem jak je rozwiązać: link: 1 fdsf: 2x+63x2−5x−12 + 1−2x3x2+13x+12 − 3x+42x2−18 = 2x+63(x−3)(3x+4) + 1−2x3(x+3)(3x+4) − 3x+42(x−3)(x+3) = u{2/3 (2x+6)*(x+3)+2/3(1−2x)*(x−3)−(3x+4)2 } { 3 Sebastian: Proszę o nakierowanie mnie na na pomysł jak rozwiązać takie zadanie albo zrobienie zadania. Rozwiąż w zależności od parametru m∊ Rzeczywistych równanie: 10 zadanie: udowodnij a) (AUB)\(A∩B)=(A∩B')U(A'∩B) 13 Agnieszka : ile to jest ( √2 ) 3 ? niby banalnie proste, ale nie mam pojęcia jak to sie liczy.... pomocy 15 jack: Czy mugł by mi ktoś wyjaśnić gdzie ronie błąd ? 5 noname: Prosze o pomoc krok po kroku. 0 karla: jaki okres podstawowy ma funkcja f(x)= sin2 x 3 Krzysztof: Wypisz elementy i trojelementowe podzbiory zbioru B B={Φ,{{Φ}},{Φ,{Φ}}\{Φ},{Φ}∩{Φ,{Φ}}}. 1 ccc: W tym równaniu należy wyznaczyć dziedzinę i zbiór rozwiązń, ale nie rozumiem dlaczego jest taka sytacja... 2 ccc: Czy mógł by mi ktoś rozpisać to równanie, bo nie rozumiem dlaczego tu wychodzi −4 i 4. Liczbę x należy tu zastąpić liczbą −2. 1 Jarek: Usuń niewymierność z mianownika: 8/√5−3 3 IIIgOOOr: Uzasadnij, że liczba 10√19+8√3−√7+4√3 jest liczbą całkowitą. 2 IIIgOOOr: DLa jakiej wartości parametru m równanie (x+2)[(m+1)x2 − 4mx + m + 1]= 0 posiada trzy rózne pierwiastki ujemne 1 WIKI: wykonaj dzialanie 1 dusza: Zadanie 1: Dana jest liczba a=−3 a) podaj liczbę odwrotną do liczby a : 6 IIIgOOOr: Jakie warunki muszą zachodzić aby dowolne równanie kwadratowe miało 4 pierwiastki rzeczywiste? 0 Kamil: K6 = 1000 * ( 1 + 4%4)4*6 2 Theemi: Hej. Witajcie ponownie. Tym razem piszę w związku z zadaniami z trygonometrii. Część mam, za jedno nie wiem jak się 46 PuRXUTM: :::rysunek::: mam narysować wykres x0 0 endrju: W ostrosłupie prawidłowym czworokątnym pole podstawy ma nachylenia krawędzi bocznej do płaszczyzny podstawy wynosi 300. Oblicz pole powierzchni i objętość 0 endrju: W ostrosłupie prawidłowym czworokątnym przekątna podstawy ma długość 5√3 , a ściana boczna jest nachylona do płaszczyzny podstawy pod kątem 300. Oblicz pole powierzchni i 5 Ola: parabola y=kx2+1 nie ma punktow wspolnych z prosta y=x, gdy: 11 Tomek: Witam. Po dłuższej przerwie wracam na Studia i juz na początku zaczynają się schody. Proszę o pomoc w rozwiązaniu tych o to przykładowych zadań. 8 kubusiek: Bardzo prosze o pomoc, chcialbym zrozumiec (na lekcji nic nie szkicowalismy, tylko przesuwalismy o wektor, kompletnie nie wiem o co chodzi ) 17 wajdzik: Oblicz x, jeśli: 1 ninja94: bardzo proszę o pomoc.. rozwiąż równanie w zależności od parametru m: 8 wajdzik: Oblicz: 3 Pontas: Proszę o rozwiązanie bo nic sensownego mi nie wychodzi: sinxsin2xsin3x=1/4sin4x 9 Frozo: Reszta z dzielenia liczby całkowitej przez 4 jest równa 3, a reszta z dzielenia tej liczby przez 5 jest równa 4. Wyznacz resztę z dzielenia tej liczby całkowitej przez 20. Proszę o 18 Piotr 10: Witaj Trivial jak będziesz mógł to sprawdź zadania Zadania: 21 asdf: Kombinatoryka 19 ula: prosta o rownaniu y=12 przecina parabole o rownaniu y=x2−4 w punktach A iB. wobec tego odcinek AB ma dlugosc 16 Siemanko: √3 π czy = cos30o = cos() ? 2 6 1 mhm: :::rysunek::: Przyprostokątne trójkąta ABC mają długości 10 i 15. Oblicz pole kwadratu ADEF 3 czerwonykapturek: Cześć {x ∈ R : ∃y x2 + y2 = 1}, 1 kohn: naszkicuj wykres funkcji x|x+1|−x| wykres mam w odpowiedziach , bardziej prosilbym o pokazanie krok po kroku co i jak 0 ola: Pomocy jak omówić równanie sinax=b 0 ola: sinax=b 9 kurvix: 1) wyznacz cztery kolejne liczby całkowite takie, ze największa z nich jest równa sumie kwadratów trzech pozostałych. 9 Piotr 10: Witam . Robię testy maturalne, które dostałem od pani profesor w szkole, lecz nie mam do nich 7 Radek: Wyznacz wszystkie wartości parametru k∊R tak aby liczba 2 znajdowała się pomiędzy miejscami 1 Natalia: Po dwukrotnej obniżce towaru, za każdym razem o ten sam procent, jego cena końcowa stanowi 64% ceny początkowej. O ile procent dokonywano każdorazowo obniżki ceny towaru? 10 magda: znajdz rownanie prostej przechodzacej przez pocztek ukladu wspolrzednych i przez srodek okregu o rownaniu(x−6)2+(y+3)2=10 3 Administrator: W partii 40 monitorów komputerowych 4 są uszkodzone. Wybieramy 3 monitory. Na ile sposobów można dokonać takiego wyboru aby tylko jeden z wybranych monitorów był uszkodzony. 3 jaaa: ax+b Jak z wykresu funkcji homologicznej odczytać współczynniki jak mam np. f(x)= to co x+c to będzie od miejsca zerowego, czyli zobaczę gdzie jest miejsce zerowe i to będzie c tylko ze znakiem przeciwnym a reszta? 0 delta: Mógłby mi ktoś po kroku opisać wyznaczanie wyznacznika macierzy metodą eliminacji Glausa i algorytmem Chió? 5 Matman: Mam następujące polecenie: kiedy zachodzi rownosc? + dowod Przykłady: 1. (A U B)n(C n B)= B 6 Pontas: Proszę o rozwiązanie równań trygonometrycznych z wyjaśnieniem a) (sin4x − 2cos4x)2 + (cos4x − 2sin4x)2 = 3 2 ona: może mi ktoś rozwiązać dla sprawdzenie czy dobrze zrobiłam bo wykładowca sprawdza wynik tylko a cale zadanie może być na marne : obliczyć pochodną: y= sin5xcos2x3 9 szelu: udowodnić, że liczba 10n − (−1)n jest podzielna przez 11. 16 W Potrzebie: Oblicz granicę archiwum 1120, 1119, 1118, 1117, 1116, 1115, 1114, 1113, ..., całe Sprzedaż Wynajem Pierwotny Firmy i usługi Blog Cenniki Kup abonament Nowe Nowe mieszkania na sprzedaż Nowe domy na sprzedaż Popularne lokalizacje Mieszkania na sprzedaż Warszawa Mieszkania na sprzedaż Wrocław Mieszkania na sprzedaż Kraków Mieszkania na sprzedaż Poznań Mieszkania na sprzedaż Gdańsk Mieszkania na sprzedaż Łódź Mieszkania na sprzedaż Katowice Mieszkania na sprzedaż Radom Mieszkania na sprzedaż Białystok Mieszkania na sprzedaż Olsztyn Popularne lokalizacje Mieszkania do wynajęcia Warszawa Mieszkania do wynajęcia Wrocław Mieszkania do wynajęcia Kraków Mieszkania do wynajęcia Poznań Mieszkania do wynajęcia Gdańsk Mieszkania do wynajęcia Łódź Mieszkania do wynajęcia Katowice Mieszkania do wynajęcia Radom Mieszkania do wynajęcia Białystok Mieszkania do wynajęcia Olsztyn Popularne lokalizacje Nowe mieszkania Warszawa Nowe mieszkania Wrocław Nowe mieszkania Kraków Nowe mieszkania Poznań Nowe mieszkania Gdańsk Nowe mieszkania Łódź Nowe mieszkania Katowice Nowe mieszkania Radom Nowe mieszkania Białystok Nowe mieszkania Lublin › Mieszkania do wynajęcia › dolnośląskie › Wrocław › Kowalska Brak wyników spełniających Twoje kryteria wyszukiwania WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE WYRÓŻNIONE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE OBEJRZANE Chcesz otrzymać powiadomienia o nowych ofertach w tej kategorii? Zostaw swój adres e-mail, a my wyślemy Ci powiadomienie o nowych ofertach pasujących do Twoich preferencji. Nie znalazłeś jeszcze swojej wymarzonej nieruchomości?Określ swoje oczekiwania i otrzymuj dopasowane oferty. Niech agenci szukają z Tobą! - Najnowsze artykuły Jak dbać o panele podłogowe? Łóżko tapicerowane do sypialni. Jakie wybrać? Odwlekanie decyzji o zakupie mieszkania może słono kosztować. Średnio 37 tys. zł rocznie Dom od słynnego architekta w cenie przeciętnego domu? Nowy pomysł Koniecznego Płacą 1500 zł miesięcznie za mieszkanie, które zajmuje ktoś inny. Batalia o lokal trwa 15 lat Koszt utrzymania mieszkania rośnie od początku roku bardzo gwałtownie. Co się dzieje? Dzicy lokatorzy w Lublinie zajmują lokale, w których ktoś już mieszka. 'Sytuacja jest kuriozalna' To jeszcze nie czas na "Last Christmas", ale na najem domku na sylwestra już tak W Sochaczewie mieszkanie można wykupić za 1 proc. ceny. Jeśli odbierasz 500 plus "Domki" z patyczków i szczątków. Sześć dowodów na to, że owady, pająki i ptaki to architekci doskonali Sposób na drożejące nieruchomości. Budowa bloku "jednorodzinnego" na mikroskopijnej działce Nowy hotel w Zakopanem. 150 m od Krupówek. Fani sportu rozpoznają to miejsce Możesz sprawić, aby najlepsi agenci szukali dla Ciebie i za Ciebie! Włączone! Możesz mieć pewność, że nie przegapisz żadnej interesującej oferty. Od teraz codziennie rano dostaniesz listę dopasowanych do Twoich preferencji najnowszych ofert prosto na swoją skrzynkęe-mail. Co teraz? Zrelaksuj się lub przejrzyj listę pasujących ofert, które do tej pory trafiły na nasz serwis. Być może wśród nich będzie ta, która Cię zainteresuje! Przejdź do listy ofert Skontakuj się Rodzina z problemami Jakub Buszko cierpi na porażenie lewostronne i nie widzi na jedno oko. Przeszedł już kilka operacji. Całe życie opiekowała się nim matka. Obecnie 72-letnia pani Liliana jest coraz słabsza i sama podupada na zdrowiu. - Przez lata staraliśmy się wszystko robić sami, nie jesteśmy przyzwyczajeni do proszenia o pomoc. Teraz jest trochę ciężej, bo mama źle się czuje – mówi pan Jakub. Koszty leczenia i rehabilitacji były tak duże, że rodzina zadłużyła swoje poprzednie mieszkanie. Pomoc krewnym zaoferowała kuzynka, która mieszka za granicą. Kobieta siedem lat temu udostępniła im swoje mieszkanie. - Przez administrację docierały do mnie skargi na to, że to mieszkanie nieładnie pachnie. Że lokatorzy nie spełniają standardów. Nie spodziewałam się, że to będzie aż tak eskalowało. Czy to mieszkanie jest bardzo czyste? Nie, ale przecież oni mają swoje ograniczenia. Jeżeli ktoś jest osobą niepełnosprawną, a mimo tego stara się wyprowadzić psa, czy wyrzucić śmieci, to robi tyle, ile może – przekonuje Karolina Kowalska-Staśkiewicz. Smród, jaki rzekomo wydobywa się z tego mieszkania, ma uniemożliwiać normalne życie sąsiadom rodziny Buszko. Większością głosów wspólnota mieszkaniowa przyjęła uchwałę, która pozwala na skierowanie sprawy do sądu i zlicytowanie mieszkania, które zajmuje rodzina. - Na początku sąsiedzi mówili, że po prostu tu nie pasujemy. Potem, wprost, że od nas śmierdzi – ubolewa pani Liliana. - Do tej pory, przez 40 lat życia, myślałem, że moim problemem jest przemieszczanie się i słaby wzrok. Nigdy nie przypuszczałem, że śmierdzę – dodaje pan Jakub. Decyzja o skierowanie sprawy do sądu podzieliła mieszkańców osiedla. - Jak wracam do domu po pracy i zasiadam do obiadu, to cały ten smród stoi mi w gardle – przekonuje Waldemar Met. - To jest smród nie do opisania. Tak jakby pani stała nad rozkładającymi się zwłokami. Nie wyolbrzymiamy tego, ale sytuacja nas zmusiła do reakcji – dodaje Agnieszka Met. - Nie znam osobiście tych ludzi, mijałem ich wiele razy i nigdy nie czułem od nich fetoru ani brzydkiego zapachu. To próba zastraszenia ich – ripostuje Bartłomiej Kocznur. Brak uciążliwości Ośrodek pomocy społecznej, straż miejska ani sanepid nie dopatrzyły się nadmiernej uciążliwości. Rodzinie Buszko przyznano pomoc. Od ponad roku odwiedza ich osoba, która pomaga sprzątać mieszkanie. Zdaniem wspólnoty, to nie wystarcza. - Dostaliśmy pismo, że jest zebranie w naszej sprawie, na którym mamy się stawić. Właścicielka mieszkania obok wykrzykiwała, że trzeba nas eksmitować, że ona pójdzie do prokuratury – opowiada Jakub Buszko. I dodaje: - Podsunęli mi kartkę ze zobowiązaniem, że będę się mył, że będziemy wietrzyć mieszkanie. To było upokarzające, ale pomyślałem, że trzeba się jakoś z tymi ludźmi porozumieć. Do porozumienia jednak nie doszło. Pracownicy ośrodka pomocy społecznej i władze miasta są zbulwersowani działaniem wspólnoty. - Po raz pierwszy mamy do czynienia z taką sytuacją, żeby wspólnota tak traktowała jednego ze swoich mieszkańców. Jesteśmy zdziwieni, że podejmowane są aż tak poważne kroki. Wydaje nam się, że wystarczyłoby pomóc tej rodzinie i sprawdzić, czy w tym mieszkaniu wszystko z wentylacją jest w porządku, co należy do obowiązku wspólnoty – podkreśla Hanna Kułakowska-Michalak, zastępca burmistrza Piaseczna. - Brudu, fetoru, pluskiew, absolutnie w tym domu nie było. Nie roznosi się to na cały budynek. W moim odczuciu tym ludziom wyrządzono krzywdę. Nie można ich pomawiać, że smród jest nie do zniesienia. Tego nie ma – podkreśla Elżbieta Klimkowska, zastępca dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Piasecznie. Uchwała w sprawie licytacji mieszkania została przyjęta 11 lutego tego roku. W tym samym dniu, podczas naszego spotkania z mieszkańcami, zarząd wspólnoty poinformował, że jednak wstrzyma się z wykonaniem uchwały i nie skieruje sprawy do sądu. Ośrodek pomocy społecznej pomoże odświeżyć mieszkanie i zapewni mediatora. - Chcemy się porozumieć z ludźmi. W języku japońskim jest taki termin „hibakusha”, który oznacza nieczystych. Tak się właśnie z mamą czujemy. Jakbyśmy wyrządzili sąsiadom wielką krzywdę, bo się tu wprowadziliśmy – komentuje Jakub Buszko. Przedstawiciele wspólnoty i pracownicy ośrodka pomocy społecznej już się spotkali. Z obu stron padły deklaracje pomocy i porozumienia. Barbara Sielicka2013-01-24 06:00publikacja2013-01-24 06:00Mieszkanie można ubezpieczyć od zalania, pożaru, uszkodzeń w czasie ulewy, przepięć w sieci energetycznej i wielu innych zdarzeń losowych. Ale nie w każdym przypadku umowa ubezpieczenia gwarantuje nam wypłatę pełnego ThinkstockO tym, że ochrona ubezpieczeniowa nie zawsze działa, wie wielu, którzy choć raz w życiu starali się uzyskać satysfakcjonujące dla siebie odszkodowanie od ubezpieczyciela. Skoro przez lata opłacamy składki, to w przypadku wystąpienia danego zdarzenia losowego oczekujemy stosownej rekompensaty. Niektórzy nie otrzymują jednak pieniędzy od ubezpieczyciela. Na przykład dlatego, że podczas podpisywania umowy nie zwrócili uwagi na pewne zapisy, które w przypadku wystąpienia szkody skutecznie blokują lub zmniejszają wypłacone odszkodowanie. Nasz czytelnik w liście do redakcji opisał nam swoją sytuację. W marcu ubiegłego roku podpisał on umowę z Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych TUZ. Ubezpieczył mieszkanie, w którym mieszka i którym się zajmuje na podstawie umowy użyczenia i upoważnień od właścicielki mieszkania – swojej czytelnik w trakcie zawierania umowy z agentem nie ukrywał, że nie jest właścicielem mieszkania. Agent uznał, że wszystko jest w porządku i wydał zalecenia, jak poprawnie wypełnić umowę. Dokumenty zostały podpisane, a nasz czytelnik zaczął opłacać składki. W październiku 2012 roku mieszkanie naszego czytelnika zostało zalane, zgłosił więc roszczenie o odszkodowanie. Towarzystwo podjęło decyzję o wypłaceniu odszkodowania jedynie za zniszczone ruchomości. Elementy nieruchome (które stanowią większą część szkody) nie zostały uwzględnione w wycenie z uzasadnieniem, że nasz czytelnik nie jest ich właścicielem. Zdaniem naszego rozmówcy agent podczas podpisywania umowy świadomie i z premedytacją wprowadził go w błąd. Dodatkowo to agent wypełniał mu druk umowy i zaznaczył naszego czytelnika jako zarówno ubezpieczającego, jak i ubezpieczonego.– Z tego co wiem, gdyby w rubryce z ubezpieczonym wpisał moją mamę, nie byłoby żadnego problemu. A tak płaciłem składki do bezzasadnie, jak się potem okazało, podpisanej umowy. Tracę nadzieję, że coś jeszcze można zdziałać w mojej sprawie. Niemniej chciałbym zwrócić uwagę na działanie agentów, dla których liczy się tylko prowizja – pisze się z Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych TUZ z prośbą o wyjaśnienie zaistniałej sprawy. Odpowiedzi udzieliła nam Justyna Woźnica z Departamentu Prawnego i Obsługi Zarządu. – Z dokumentacji zebranej w trakcie likwidacji wskazanej szkody oraz z ponownej analizy akt wynika, że Ubezpieczony nie jest właścicielem mieszkania, w związku z tym wypłacone zostało odszkodowanie za ruchomości domowe, które stanowią własność Ubezpieczonego. TUW TUZ nie mogło dokonać wypłaty odszkodowania na rzecz osoby, która nie jest właścicielem uszkodzonego mienia. Poszkodowany nie odwołał się od decyzji TUW TUZ, natomiast zgłosił roszczenia do ubezpieczyciela sprawcy – UNIQA – pisze Woźnica. Do sprawy domniemanej niekompetencji ich agenta nie chciała się odnieść. Po naszej interwencji w TUZ nasz czytelnik otrzymał telefon od pracownika towarzystwa, który zajmował się jego sprawą. – Pan w słuchawce stwierdził tak po prostu, że wypłacili tyle a tyle (trochę ponad 900 zł) i że zrobiliby dopłatę za jakiś procent części nieruchomej. Dopytywał, kto mieszka w mieszkaniu, kto płaci za czynsz, remonty itp. I uznał, że są skłonni zapłacić za malowanie, rozbiórkę i ponowny montaż szaf w zabudowie. Za podłogę nie będą zwracać, ponieważ nie jest moją własnością i nie my ją kładliśmy (jest po poprzednim właścicielu). Na moją deklarację, że koszt zakupu i położenia nowej podłogi poniosę ja, stwierdził, że w takim razie byliby skłonni wypłacić jakiś procent wartości paneli. Wspomniał o 50%, ale potem już tej kwoty nie powtarzał, jakby zastanawiał się, czy nie zaproponował za dużo – relacjonuje nasz nie padły jednak żadne konkrety. Głównie dlatego, że TUZ dopiero miał przygotować wycenę oraz dlatego, że w związku z odmową TUZ czytelnik ubiega się o odszkodowanie za część nieruchomą szkody od sprawcy szkody, to jest spółdzielni (spółdzielnia jest ubezpieczona w Towarzystwie Uniqa).Ponownie skontaktowaliśmy się z TUZ, jednak tym razem nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi ani komentarza w tej sprawie. Co na to prawnik?– Ubezpieczenie mieszkania od zalania i innych szkód jest ubezpieczeniem dobrowolnym. Dodatkowo, jak wynika z OWU, Ubezpieczającym jest osoba, która zawarła umowę ubezpieczenia, Ubezpieczonym natomiast osoba, na której rzecz umowa ubezpieczenia została zawarta: może nią zatem być zarówno Ubezpieczający, jak i inna osoba fizyczna, np. właściciel nieruchomości czy pojazdu. Możliwe jest takie ustalenie treści umowy, że w przypadku powstania szkody odszkodowanie za ruchomości zostanie wypłacone najemcy, natomiast odszkodowanie za uszkodzenie nieruchomości – właścicielowi mieszkania. Jeżeli najemca poniósłby nakłady na mieszkanie w postaci np. glazury, wymiany okien itp., możliwe byłoby również takie skonstruowanie umowy, aby odszkodowanie za uszkodzenia wskazanych rzeczy trwale związanych z mieszkaniem uzyskał najemca – wyjaśnia adwokat Marta Straszewska-Mikuła, współpracująca z Centrum Odszkodowań tego co przedstawia nam czytelnik, ubezpieczył on całe mieszkanie, włącznie ze znajdującymi się w nim ruchomościami oraz elementami stałymi (np. rolety, meble wbudowane). – Możliwie jest zatem wystąpienie do zakładu ubezpieczeń z odwołaniem zawierającym wniosek o wypłatę odszkodowania za szkodę w nieruchomości na rzecz jej właściciela (z uwagi na fakt, że czytelnik nie jest właścicielem mieszkania, nie może otrzymać odszkodowania za ten element szkody). Nie ma oczywiście przeszkód, aby właściciel przekazał otrzymane od zakładu ubezpieczeń środki czytelnikowi, aby ten mógł wykonać remont, bądź aby pisemnie upoważnił czytelnika do odbioru odszkodowania – dodaje nasz ekspert. Co z odpowiedzialnością agenta?W przypadku naszego czytelnika pojawia się również problem udzielenia nierzetelnych informacji przez agenta, przez co czytelnik zawarł „bezwartościową” ze swojego punktu widzenia umowę. Tu należy zwrócić uwagę, że za szkodę wyrządzoną przez agenta ubezpieczeniowego w związku z wykonywaniem czynności agencyjnych odpowiada zakład ubezpieczeń, na rzecz którego agent ubezpieczeniowy działa.– Agent, w zakresie tego samego działu ubezpieczeń podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej. Minimalna suma gwarancyjna to euro na jedno i euro na wszystkie zdarzenia. Ubezpieczeniem OC są objęte również szkody wyrządzone przez osoby, przy pomocy których ubezpieczony wykonuje czynności agencyjne. Jeżeli zatem agent, z którego usług korzystał nasz czytelnik przy zawieraniu umowy ubezpieczenia, jest multiagentem, czytelnik może zwrócić się o wskazanie zakładu ubezpieczeń, z którym miał on zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, i wystąpić do wskazanego zakładu ubezpieczeń ze zgłoszeniem szkody powstałej na skutek działalności agenta – mówi Marta przypadku naszego czytelnika szkodą będzie poniesiona składka na ubezpieczenie mieszkania oraz kwota odpowiadająca odszkodowaniu, które nie zostało wypłacone za zalanie mieszkania z uwagi na to, że czytelnik nie jest jego właścicielem. Jeżeli nie był to tzw. multiagent, za skutki jego działań odpowiada zakład ubezpieczeń, na którego rzecz zawarł on z czytelnikiem umowę ubezpieczenia. Przeczytaj cały komentarz Marty Straszewskiej-Mikuły, adwokata współpracującego z Centrum Odszkodowań [email protected]Źródło: Malwina Wrotniak2011-04-12 06:00redaktor naczelna 06:00Jeżeli nie wiem, jak się śmiejesz, co robi twoja siostra i jeśli nie byłeś u mnie w domu, nie ma mowy o wspólnych interesach. W tym kraju praktycznie każdy ma oszczędności - mówi Mateusz Kotowski mieszkający w stolicy Wietnamu, Hanoi. Malwina Wrotniak, Panie Mateuszu, jak się trafia z NBP wprost do Wietnamu? Chciał Pan wdrażać kontakty z Azją w Banku, ale żeby się od razu przeprowadzać? Mateusz Kotowski: Z NBP do Wietnamu najlepiej jest pojechać na lotnisko, a potem samolotem... (śmiech) A poważnie - w ramach komunikacji wewnętrznej banku, co było moim zadaniem, pod wpływem kolejnych wyjazdów do Azji i z pomocą Departamentu Kadr udało mi się zorganizować zajęcia z języka mandaryńskiego... Niesamowite było to, że na początku zgłosiło się ponad 70 osób, potem grubo ponad 100... Ale to był tylko jeden z elementów. Mateusz Kotowski / Ówczesny wiceprezes NBP - prof. Rybiński - proponował rozszerzenie wiedzy ekonomistów w Polsce na temat Azji. Nie znalazło to podówczas poparcia, również w NBP. Azja była traktowana jako egzotyczna ciekawostka, czego myślę, że możemy żałować, bo teraz to Azja dyktuje warunki współpracy, a współpracą w naszym rozumieniu tak naprawdę nie jest już zainteresowana. Teraz transfer wiedzy jest dosyć jednostronny, a system ochrony informacji gospodarczych jest jak półprzepuszczalna membrana - my dajemy i nic nie dostajemy w zamian. Obudziliśmy się trochę za późno. Obudzimy się jeszcze kilka razy i będziemy równie zaskoczeni. Ja sam w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że jeżeli chce się uczyć Azji, to muszę tam pojechać. No więc pojechałem. Znam niejednego fascynata Dalekiego Wschodu, większość z nich mówi jednak o Korei, Indiach, Japonii. Skąd się Panu wziął ten Wietnam? Jak większość rzeczy na tym świecie, to kwestia przypadku. Pierwsza podróż do Azji wzięła się z rozmowy w stylu „a szkoda, że nie zrobiliśmy tego i tamtego”. Jednym z Wielkich Nierealizowanych Planów była włóczęga po Azji. W pewnym momencie przyjaciółka zapytała: no właśnie, czemu? Po godzinie bilety były zarezerwowane. To wspaniały moment, kiedy nagle, za pomocą jednego słowa zaczynasz realizować to, co zawsze było jedynie marzeniem. "Mężczyźni? Cóż... Spora ich część siedzi całymi dniami na ulicy, pijąc zieloną herbatę, paląc i jeżdżąc na motorkach." / thetaXstock Wydaje mi się, że większość naszych marzeń tworzymy w taki sprytny sposób, żeby przypadkiem nigdy ich nie zrealizować. Sam Wietnam to przypadek. Było to chyba związane z filmami, pod wpływem których byłem w tym czasie („Upadłe Anioły” Wong Kar Waia i „Cyclo” Tran Anh Hunga). Podróż zaczęliśmy od Hongkongu, potem Chiny, ale tak naprawdę Azji odpowiadającej naszym wyobrażeniom zakosztowaliśmy dopiero w Wietnamie. To miejsce zdecydowanie mniej hermetyczne, zawsze przyjaźniejsze dla turysty, którym byłem w tym czasie. Wietnam był trzeci w kolejności, ale to była pierwsza miłość. Socjalistyczna Republika Wietnamu, w oryginale: Cộng hòa xã hội chủ nghĩa Việt Nam. Cóż... Zapytam tylko: jak Pan sobie radzi z tamtejszym językiem? Różnica pomiędzy językami zachodnimi a językami Azji to przede wszystkim tonalność. Zdecydowana większość słów to pojedyncze sylaby, ale wymawiane w zależności od znaczenia z różną intonacją. My, Europejczycy, jesteśmy „głusi” pod tym względem. Na początku trudno rozróżnić i pojąć tony. A potem jest jeszcze trudniej, jeśli chce się tego używać. O ile w chińskim mamy 4 tony, to w wietnamskim 6... Oprócz tego niektóre rzeczy wymawia się w taki sposób, że boję się złapać kontuzję języka. Ja jestem na poziomie „cześć, daj ciepła herbata”. Na szczęście na co dzień pracuję w otoczeniu anglojęzycznym. Powoli chłonę i zaczynam rozumieć niuanse i żarty, ale wciąż nie palę się do wnikliwego studiowania. Ile razy był Pan wcześniej w Azji, nim został tam na dobre? Dwa razy. Pierwszy raz wspomniany Hongkong, Chiny i Wietnam, drugi raz - Wietnam i Kambodża. Teraz, za trzecim razem, już tu zostałem. To duża odwaga, żeby kupować bilet w jedną stronę. Nie było obaw? Być musiały. To wyłącznie kwestia rozumienia istoty podejmowania decyzji i istoty samych decyzji. Tak mi się wydaje. Po pierwsze nie ma znaczenia, jaką decyzję się podejmie, ważne jest tylko, że podejmując ją, bierze się na siebie wszelkie jej skutki, odpowiedzialność. Drugą rzeczą jest fakt istoty decyzji – przecież nie obcinam sobie głowy. Jeśli się nie uda, wrócę na tarczy do znajomej mi kultury i będę robić mniej więcej to, co wcześniej. Mamy samoloty, które latają w obu kierunkach. Obawy związane były z tym, co tracę. Sztuka dokonywania wyboru jest umiejętnością tracenia – tracenia tej drugiej opcji. Zostawiłem tu pracę, czego nie żałuję, ale też ludzi, których kocham. To było najtrudniejsze. Postawił Pan na Hanoi, bo zwykle stolica równa się największym możliwościom? Postawiłem na Hanoi, bo tu dają najlepszą na świecie zupę. (śmiech) W Wietnamie Hanoi to wprawdzie stolica, ale nie jest to centrum biznesu. Tu jest kultura, nauka, administracja państwowa i wszystko, co wokół tego. Robi się tu interesy na poziomie minimum krajowym albo po prostu obsługuje się obywateli, na przykład sprzedając zupę. Biznes w Wietnamie to Sajgon. W Hanoi Polacy (nie licząc polskiej ambasady) to mniej niż dziesięć osób. W Sajgonie jest ich minimum setka. Biznes. Stolica kraju to znakomity punkt wyjściowy. Znakomity i drogi. Na początku, po zderzeniu teorii z praktyką pojawił się szok cenowy? Jakkolwiek rozumiany. Tak. Cokolwiek sobie wyobrazimy, będzie zupełnie inaczej. W naszych stereotypach Wietnam to bieda, chatki, ewentualnie tandeta i „kuciak w 5 smakach”. Tymczasem porównując wartość netto przeciętnego mieszkańca Hanoi z przeciętnym mieszkańcem Warszaw,y okazuje się, że biedniejszy jest ten ostatni… "Tutaj nie działa CV ani ewentualny profesjonalizm. Tutaj liczy się to, kogo znasz." / Praktycznie nie ma tu instytucji kredytu. Nieruchomości są droższe niż w Polsce. Wprawdzie ludzie mniej zarabiają, ale o wiele więcej oszczędzają, przez co mają zdecydowanie wyższą siłę nabywczą. Każdy motor, który widzimy na ulicach Hanoi jest kupiony za gotówkę: od do USD. Każdy samochód jest co najmniej dwukrotnie droższy niż w Polsce (zaporowe cła rządu świadomego fatalnej infrastruktury, dla której większa ilość aut byłaby katastrofą). Mieszkania i domy – za gotówkę. Każdy ma oszczędności. Pieniądze cyrkulują w ramach rodzin. Do tego niskie podatki, praktycznie brak czynszów, niewiarygodna zdolność do przetrwania i stąd te wszystkie miliony sklepików w mieście. Bezrobocie tutaj to abstrakcja. Nie masz zatrudnienia? Idziesz na targ, kupujesz w hurcie 100 par kapci i łazisz z tym po mieście, aż sprzedasz. Z drugiej strony duża rotacja pracowników wpływa na jakość obsługi. To często frustruje. Tutaj wszystko jest kupione za pieniądze, które już zostały zarobione i odłożone. Tak, to mnie zszokowało. To teraz bardziej technicznie – jak Pan sobie to wszystko zorganizował – mieszkanie, pracę – żeby w miarę łagodnie wylądować w tej szokującej wietnamskiej rzeczywistości? Jakich formalności trzeba było dopełnić jeszcze w Polsce wiedząc, że zostanie w Wietnamie na dłużej? Wiza, ubezpieczenie i zdrowie. Reszta to mozolna praca. Na początku znalazłem pokój do wynajęcia per internet, w rodzinie wietnamskiej (wielojęzycznej, dziadek - dziennikarz, mama - pracownik uniwersytetu, córka studiująca na dwóch kierunkach). Wspaniali ludzie, czułem się jak w domu. Ubezpieczenie w dobrej firmie, warto zapłacić więcej, polecam firmy prawdziwie międzynarodowe z przedstawicielstwem w Azji, z listą potwierdzonych szpitali itp. 2011 to w Wietnamie Rok Kota / thetaXstock Przed wyjazdem warto się zaszczepić na żółtaczkę, ale prywatnie nie polecam zbytniej przesady. Wielu turystów przyjeżdża tu, łykając antybiotyki i tabletki antymalaryczne, przez co są permanentnie niewyspani, przemęczeni i osłabieni. Sam wprawdzie wożę duża apteczkę, w której mam strzykawki, szwy, wypełnienia dentystyczne itp., ale uważam, że istotniejsza jest świadomość tego, co jest naprawdę niebezpieczne, niż bezmyślne szprycowanie się wszelkimi szczepionkami typu szczepionka przeciw japońskiemu zapaleniu mózgu. Z pracą było trudniej. Tutaj nie działa CV ani ewentualny “profesjonalizm”. Tutaj liczy się to, kogo znasz. Na początku nie znałem nikogo. Minął rok, zajmuję się zarządzaniem projektowym, pracuję w firmie wietnamskiej z pierwszej dziesiątki biur architektonicznych w tej części Azji, zajmuję się tym, na czym się znam, cieszę się wstając do pracy każdego ranka. Rok na to pracowałem. Dziś, po tym roku, co by Pan zmienił w całej akcji przygotowawczej? Trudno mi to oceniać z perspektywy roku, to wciąż ruchomy grunt. Osiąść gdzieś, zapuścić korzenie to kwestia bardziej dekady niż roku. Oczywiście widzę, że błędem było to, jak szukałem pracy, ale z drugiej strony trudno zbudować networking życzliwych ci osób za pomocą internetu. Serwisy społecznościowe to w mojej opinii zabawki dla aspirujących. Nikt nie zaufa na podstawie profilu w sieci. Wpływowi ludzie nie używają tych narzędzi służbowo. Tak więc, gdybym wiedział to, co wiem teraz, to od razu zapukałbym do właściwych drzwi. Ale że wiedzieć nie mógłbym, to pewnie zrobiłbym to samo, co zrobiłem, może tylko trochę efektywniej – uczymy się całe życie. Wiem, że jest Pan przeciwnikiem porównywania Azji do Europy. Tyle tylko, że poprzez odniesienia łatwiej czasami zrozumieć to, co zupełnie nieznane. Faktycznie, żyje się Panu w Wietnamie tak totalnie inaczej? Tak, ma Pani rację, odniesienia to nasze jedyne narzędzie zrozumienia odmienności. Ale z drugiej strony jego niedoskonałość polega na tym, że porównując, opieramy się na znanym nam systemie wartości, a tu przecież właśnie o przewartościowanie chodzi. "Nie masz zatrudnienia? Idziesz na targ, kupujesz w hurcie 100 par kapci i łazisz z tym po mieście, aż sprzedasz." / Weźmy na przykład kolację. Tutaj to nie jedzenie, a krąg znajomych spotykających się przy garze z gotującym się rosołem. Cała ceremonia to gotowanie różnych różności. I wzajemne obdarowywanie się nimi. Czyli nie jemy, a budujemy relację. To się nazywa kolacja. Sama struktura języka i kultura Azji też ma znaczenie. Semantyka tego co i jak się tu mówi jest inna, niż to co my wiemy i znamy. Jeśli ktoś mówi “tak”, to wcale nie oznacza zgody. Nauczyłem się jak na razie jednego: porównania są dobre, jeśli istnieje wspólny mianownik. Tutaj go nie ma. Stąd frustracja turystów domagających się znanych im standardów. Przeciętnemu Polakowi Wietnam kojarzy się ze Stadionem Dziesięciolecia. Tymczasem tamtejsza gospodarka wykracza poza stadionową ofertę, ba, zdaniem niektórych wyrasta na potęgę. Zwykli mieszkańcy gotowi potwierdzić tę opinię zagranicznych inwestorów? Przeciętny Polak i jego pies mają przeciętnie trzy nogi... Wspomniałem o kwestii bogactwa i majętności wcześniej, ale spróbujmy może bardziej na przykładzie. Gdyby porównać przeciętną (z tej samej klasy średniej) rodzinę Pana Truonga z Hanoi i Pana Kowalskiego z Tarchomina w Warszawie, to wygląda to tak: Pan Truong - oszczędności 30 tys. USD, dom za 340 tys. (wartość rynkowa), 3 motory średnio po 3 tys. każdy, córka na studiach w Nowej Zelandii, miesięczne wydatki pochłaniają około 60% zarobków. Pan Kowalski - oszczędności 2 tys. USD na czarną godzinę, dom na 26-letni kredyt do spłacenia (własność banku), pomijam wartość rynkową, która w międzyczasie spadła, samochód 6 tys. na kredyt do spłacenia w 4 lata, córka w podstawówce na Tarchominie, dodatkowe zajęcia z języka angielskiego, brak ciekawych (jakichkolwiek) perspektyw emerytalnych (a jeśli zostanie kilka rat za dom do spłacenia?), wydatki miesięczne to 100% dochodów... balansując na linii spirali zadłużenia i wiecznego stresu. "Każdy motor, który widzimy na ulicach Hanoi jest kupiony za gotówkę" / fot. Mateusz Kotowski Córka Pana Truonga zaopiekuje się rodzicami, kiedy będą starzy, dostanie dom, oszczędności, będzie znała dwa języki (mandaryński i angielski), wyjdzie za mąż wyłącznie za osobę z co najmniej porównywalnym posagiem. Córka Pana Kowalskiego dostanie pracę w urzędzie miasta, nie będzie używać języka obcego, weźmie kredyt i wyjdzie za mąż za naczelnika gminy, z którym zamieszka w domu za kredyt na 30 lat...mieszkanie po rodzicach wolne od hipoteki odziedziczą dopiero wnuki... Ekonomia to również stan umysłu i zasady społeczne. W Stanach, kraju superkapitalistycznym, strata prywatnego banku pokrywana jest z pieniędzy podatników (tzw. bailout). Taki trochę socjalizm… W Wietnamie, kraju socjalistycznym, masz dokładnie tyle, ile zarobisz, wygenerujesz, odłożysz. Państwo ci tego nie zabiera. Taki trochę kapitalizm… Wyczytałem w jakimś raporcie PricewaterhouseCoopers, że Hanoi to najdynamiczniej rozwijające się miasto na świecie (w odniesieniu do PKB). Nie wiem, czy tak faktycznie jest, ale rozwój widać i to bardzo. Nowe dzielnice biznesowe powstają tu szybciej niż budynki w Polsce, nie wspominając o autostradach. Owszem, infrastruktura jest absolutnie niedopasowana do rosnących w tym tempie potrzeb, ale ze spokojem patrzę w przyszłość tego regionu - jeśli będzie to naprawdę potrzebne, to coś wymyślą, a potem natychmiast to zrobią. Skoro już jesteśmy przy inwestycjach i interesach - jak silna dalekowschodnia kultura i tradycja objawia się w korporacyjnych zwyczajach i biznesie? Rozmów tutaj nie prowadzi się w znanym nam zwyczaju: „Dzień dobry, robię to i tamto, to moja oferta, proponuję tyle i tyle, proszę zadzwonić, do widzenia”. Tutaj interesy zaczyna się od wprowadzenia, które wyjaśnia, na ile jest to zaufana osoba. Potem rozmowy dotyczą wszystkiego, ale nie istoty biznesu. Rozmawia się tu o rodzinie, kraju, pieniądzach, ludziach itp. Po jakimś czasie zaproszenie na karaoke czy do domu, co oznacza wyróżnienie i wtedy pod koniec można wspomnieć o możliwości robienia wspólnych interesów. Nie rozumieją tego Europejczycy, którzy wpadają jak grom do biura i chcą od razu oferować. Jeżeli nie wiem, jak się śmiejesz, co robi twoja siostra i jeśli nie byłeś u mnie w domu, to nie ma interesów. Inna jest też forma komunikacji. Dla nas bardziej chaotyczna, ale zdecydowanie pełniejsza w szczegóły i niuanse… Nie polecam przyjazdu z biegu, żeby wejść na tutejszy rynek. Polecam zaznajomienie się z kulturą. A jak to w ogóle jest z pracowitością u Wietnamczyków? Ludzie są tu pracowici. Chociaż poprawka: kobiety są pracowite, od rana do wieczora na etacie, wieczorem zajmują się domem, gotują, sprzątają, opiekują się dziećmi. Mężczyźni? Cóż... Spora ich część siedzi całymi dniami na ulicy, pijąc zieloną herbatę, paląc i jeżdżąc na motorkach. W azjatyckim niebie twoja żona jest Wietnamką, w azjatyckim piekle masz męża Wietnamczyka. Fakt, to generalizm, bo elitę kraju stanowią jednak mimo wszystko mężczyźni, ale to relatywnie niewielka grupa. Uderza hierarchiczność patriarchalna, naleciała z kultury chińskiej. W chińskim alfabecie znak, który przedstawia człowieka i mężczyznę jest taki sam: dwie kreski symbolizują stojącą postać. Znak, który oznacza kobietę jest podobny do Z: oznacza postać, która zbiera ryż lub klęczy przed mężczyzną... ale to się powoli zmienia. Taki układ najdłużej pozostanie pewnie w miejscach podobnych do Sa Pa. To podobno takie wietnamskie Zakopane, z zapierającymi dech górskimi widokami na pola ryżowe i mieszkańcami w ludowych strojach. Ale inna część kraju chyba przyłączyła się już do biegu po amerykański styl życia? Tak, daje się to zaobserwować. Podejrzewam, że iPhone’ów w Wietnamie jest kilka razy więcej niż w Polsce i to nie tylko ze względu na liczbę ludności. Marka osiąga tutaj rangę kultu… Czy Wietnamczycy, zdaniem Pana, dadzą się łatwo skusić na zachodni styl życia? I tak, i nie. Zeklektyzują – wezmą, co będzie OK, resztę zignorują. Połączą ichnią tradycję z tym co praktyczne. To jak z kuchnią francuską, która przybyła do Wietnamu - mamy bagietki, pate, ale to tylko jeden z elementów kuchni. Ten eklektyzm rządzi w każdej sferze życia czy niektóre dążenia Wietnamczyków są tradycyjne i od lat niezmienne? Trudno mi wejść w umysł Wietnamczyka, mogę tylko powiedzieć, o czym mówią, że marzą. Nihil novi - samochód, dużo pieniędzy, rodzina, jeszcze więcej pieniędzy, nowszy iPhone. Ale co ciekawe – także ślub i dobra, tradycyjna żona, mąż. Zaznał Pan już w Wietnamie smaków, kolorów, obrazów. Czego jeszcze nie zdążył? Gdybym wiedział, czego nie zaznałem, to bym pewnie właśnie tego zaznawał. (śmiech) Rok to mało, żeby dobrze poznać kraj. Ale wystarczy, żeby doświadczyć wszystkich ważniejszych aspektów kulturowych. Religii, polityki, ekonomii, roli rodziny, stylu życia, subkultury, codziennych zwyczajów. Problem polega na tym, że ja wciąż tkwię w zawieszeniu pomiędzy światem turystów, którzy są tu tylko na chwilę i oglądają wersję demo a mieszkańcem, który ma tu dom. Nie będę nigdy w pełni częścią tej społeczności, ze względu chociażby na kolor skóry, ale mogę się faktycznie nieskończenie zbliżać do zrozumienia istoty tej rzeczywistości. Czego sobie szczerze życzę. Dziękuję za

pan kowalski chciał ubezpieczyć mieszkanie